O bezpieczeństwie w kantorach internetowych pisaliśmy już wcześniej, m.in. tutaj. Z kolei o uwarunkowaniach prawnych obowiązujących kantory internetowe w Polsce można przeczytać w artykule Kantory internetowe w świetle prawa
Kantor internetowy jako instytucja płatnicza
Naszym zdaniem jednym z lepszych rozwiązań gwarantujących bezpieczeństwo środków klientów, a jednocześnie dość łatwym pod względem w implementacji przepisów, byłby zwykły zapis w ustawie, że kantory internetowe muszę posiadać status instytucji płatniczej. Szerzej tą kwestię opisywaliśmy w artykule "Działalność kantorowa a instytucja płatnicza". Takie rozwiązanie narzuca się samo, ponieważ kantory w internecie wykonują bardzo podobne czynności do instytucji płatniczych: prowadzą rachunki, księgują i autoryzują transakcje, a także je rozliczają i dokonują wypłat.
Środki w instytucji płatniczej są bezpieczniejsze niż w przypadku zwykłego przelewania ich pomiędzy kontami firmowymi - jak ma to miejsce póki co w przypadku typowego kantoru internetowego. Wynika to z faktu, iż instytucje płatnicze są zobowiązane do ochrony środków przelewanych przez klientów z zastosowaniem następujących zasad:
- Zakazane jest wykorzystywanie środków pieniężnych przelanych przez klientów, w innym celu niż wykonaniu transakcji płatniczych;
- Środki pieniężne otrzymane od klienta, które nie zostały przelane dalej zgodnie z dyspozycją klienta do końca następnego dnia roboczego muszą:
- albo zostać złożone na specjalnie wyodrębnionym do tego celu rachunku bankowym w banku krajowym, instytucji kredytowej lub oddziale banku zagranicznego,
- albo zabezpieczone umową gwarancji bankowej lub ubezpieczeniowej, wystawionej przynajmniej na kwotę wszystkich przechowywanych środków w danym czasie.
Z punktu widzenia kantorów internetowych, punkt pierwszy zabrania kantorom internetowym wykorzystywanie środków klientów w innym celu niż wymiana waluty, a punkt drugi ogranicza możliwość przechowywania środków klientów na kontach kantoru internetowego dłużej niż 1 dzień roboczy.
Instytucja płatnicza a Bankowy Fundusz Gwarancyjny
Należy zwrócić uwagę, iż środki przekazywane krajowej instytucji płatniczej nie są zabezpieczone przez Bankowy Fundusz Gwarancyjny, gdyż nie stanowią one depozytu. Co za tym idzie, nie podlegają one obowiązkowemu systemowi gwarantowania, z którym mamy do czynienia w przypadku depozytów (o czym mówi ustawa z dnia 14 grudnia 1994 r. o Bankowym Funduszu Gwarancyjnym). Brak gwarancji BFG jest oczywiście pewnym problemem, ale trudno wymagać żeby kantory internetowe, które działają na bardzo nisko marżowym rynku, musiały tworzyć jeszcze rezerwy na Bankowy Fundusz Gwarancyjny.
Co na to instytucje?
Co ciekawe ustawodawca przewidział już, iż krajowa instytucja płatnicza może świadczyć usługi dodatkowe, takie jak wymiana walut, ale nie jest to w żadnym wypadku czynność obligująca do wpisu w rejestrze usług płatniczych prowadzonych przez KNF.
W zeszły piątek na money.pl pojawił się ciekawy artykuł pt. "Kantory internetowe mają już prawie jedną piątą rynku w Polsce. Nikt ich nie kontroluje". Autorzy artykułu zapytali różne instytucje państwowe czy kantory internetowe podlegają pod ich nadzór. Oto odpowiedź jaką usłyszeli:
Komisja Nadzoru Finansowego:
"KNF nie nadzoruje i nie nadzorowała działalności kantorowej, zarówno stacjonarnej jak i internetowej. W związku z tym kantory internetowe nie muszą występować do KNF z wnioskiem o wydanie licencji na prowadzenie działalności. W obecnym stanie prawnym wymiana walut w internecie nie jest regulowana przepisami prawa".
Narodowy Bank Polski:
"Narodowy Bank Polski sprawuje nadzór wynikający z przepisów prawa nad kantorami stacjonarnymi".
Ministerstwo Finansów:
"Ministerstwo Finansów nie sprawuje kontroli nad podmiotami prowadzącymi tzw. kantory internetowe. Żadna ustawa nie upoważnia bowiem Ministra Finansów do sprawowania kontroli nad takimi podmiotami. Żadna ustawa nie upoważnia Ministra Finansów do udzielania licencji podmiotom zamierzającym prowadzić tzw. kantor internetowy".