Spokój na rynkach
Dzisiejsza sesja na rynkach walutowych jest wyjątkowo spokojna. O ile wczorajsza sesja należała do dolara, który rósł w siłę dzięki dobrym danym makroekonomicznym i FED’owi oraz amerykańskiej giełdzie, która odrobiła nieco strat.
Dobre dane z USA zdają się nie mieć końca
Najważniejsza była prognoza ADP, która wskazała na ponad 238 tys. Nowych miejsc pracy, co bardzo optymistycznie nastawia przed publikacją raportu o zatrudnieniu w sektorach nierolniczych.
Dodatkowo FED podał informacje, że większość z jego członków jest za dalszym obniżaniem programu dodrukowywania pieniędzy. Powoduje to, iż wzrost ceny dolara w najbliższych miesiącach jest jak najbardziej możliwy. Nie tylko, dlatego iż FED znacząco ograniczy podaż tej waluty na przestrzeni najbliższych miesięcy. Ważnym czynnikiem jest także postępujący wzrost gospodarczy w USA, który zdaje się niezatrzymany. Będzie to powodować coraz lepsza koniunkturę amerykańskiej gospodarki, która może liczyć na większą ilość inwestycji. Dodatkowo dolar stanie się bardziej popularną walutą ze względu na jego opinię, jako bardzo bezpiecznej waluty.
RPP nie zmienia stóp procentowych zgodnie z oczekiwaniami
Wczoraj zakończyło się także posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej, które nie przyniosło żadnych zaskakujących decyzji.
Zgodnie z oczekiwaniami analityków i zapowiedziami prezesa Belki stopy procentowe pozostały na niskim poziomie.
Bank Anglii i EBC prawdopodobnie także bez zmian
Podobnie do RPP mogą się zachować na dzisiejszych posiedzeniach prezesi dwóch innych najważniejszych banków europejskich. Europejski Bank Centralny i Bank Anglii będą miały dzisiaj swoje posiedzenie, lecz analitycy nie spodziewają się żadnych nowych decyzji. Jedynym prawdopodobieństwem może być obniżenie stóp procentowych przez Mario Draghiego, lecz i to jest mało prawdopodobne.
Eksperci szacują, iż ten roku będzie upływał pod oznaką siły dolara i złotego natomiast euro może mieć w tym roku problemy. Wszystko za sprawą nieradzącej sobie najlepiej gospodarki strefy euro. W szczególności jej południe nadal kiepsko sobie radzi, co wynika głównie ze słabego popytu konsumpcyjnego. Dlatego też wiele tamtejszych firm obniża ceny, aby skusić klientów, co jest odwrotne do planów EBC mających za cel wywołanie inflacji zwiększającej potrzebne inwestycje.
Kursy walut
Obecnie dolar traci na sile 0,18% w stosunku do złotego, co jest naturalna korekta po wczorajszych wzrostach. Podobnie traci w stosunku do euro 0,2%. Waluta wspólnotowa natomiast oraz frank szwajcarski natomiast zwiększają swoją wartość w stosunku do złotówki minimalnie odpowiednio o 0,01% i 0,02%. Osoby pragnące wymienić w najbliższym czasie walutę mogą to robić bez skrępowania gdyż nie zapowiadają się żadne znaczące wahania kursów w najbliższym czasie.