sierpień

11

2013

Podsumowanie tygodnia - wydarzenia walutowe 5 - 9 sierpnia.

Za nami kolejny tydzień handlu, w którym kolejny raz nasi analitycy spisali się na medal. Spodziewali się umocnienia złotego wobec USD. Złotówka zyskała, aż ponad 5 groszy. Jedyną walutą do której złoty się nie umocnił był w tym tygodniu funt. Momentami cena jego przekroczyła próg 4.90, lecz wzrost ten był tylko chwilowy. Mocna pozycja funta była już przez nas zapowiadana w poniedziałek. Pomimo braku doniesień z polskiej gospodarki, złoty w tym tygodniu zachowywał się nad wymiar dobrze, pozwoliło to nawet na wzrosty na WIG20 o około 0,5%.

PONIEDZIAŁEK, 5 SIERPNIA

Poniedziałek rozpoczęły rozczarowujące dane z niemieckiej gospodarki o wskaźniku PMI dla usług. Prognozy zostały wyznaczone na wyrost, co zniechęciło inwestorów do zakupu EUR. Zimny prysznic mieliśmy też po publikacji danych o sprzedaży detalicznej, gdyż dane te wyniosły -0,5% wobec 1,1% w poprzednim okresie. Dla odmiany, popołudniem mieliśmy dobre dane z USA, gdzie indeks aktywności biznesowej wyniósł 60,4 wobec prognozowanego 53,3.

WTOREK, 6 SIERPNIA

Wtorek to przede wszystkim dane o produkcji przemysłowej w Wielkiej Brytanii. Wyniki w odniesieniu r/r wypadły wspaniale. Prognozy zapowiadały odczyt na poziomie 0,6%, lecz faktyczny stan produkcji wyniósł 1,1%. Potem mieliśmy dane z Niemiec o zamówieniach w przemyśle, gdzie wynik 4,3% dawał nadzieję na to, że poziom 4.1950 dla EUR/PLN zostanie wybroniony, jednak złotówka okazała się silna i wsparcie zostało delikatnie przełamane. Takie zachowanie PLN dowodzi, iż Polska gospodarka radzi sobie całkiem dobrze i pozytywne dane z strefy euro umacniają naszą walutę.

ŚRODA, 7 SIERPNIA

Wydarzeniem nr 1 dla GBP w środę był kwartalny raport Banku Anglii na temat inflacji. To dokument przedstawiający szczegółową analizę gospodarczą i projekcję inflacji, na której Monetary Policy Committee (MPC) opiera swoje decyzje w sprawie stóp procentowych. Reakcja na te dane, jest widoczna na wykresie gołym okiem. Jest to zarazem największa zmienność w tym tygodniu na jakiejkolwiek parze walutowej z PLN. Dzień ten kończył się w atmosferze wystąpienie szefa Fed z Filadelfii.

CZWARTEK, 8 SIERPNIA

Za oceanem w czwartek zostały opublikowane dane o ilości wniosków o zasiłki dla bezrobotnych. Wynik okazał się być nieco lepszy od prognozowanego i wyniósł 333 tysięcy. Po publikacji złoty umocnił się o około 1 gr i podążał w stronę minimów tygodniowych dla USD/PLN, osiągając nawet poziom 3.12. Z Niemiec natomiast napłynęły dane o bilansie handlu zagranicznego, które też wypadły na korzyść EUR.

PIĄTEK, 9 SIERPNIA

Dzień ten okazał się najspokojniejszym piątkiem od dawna. Bez istotnych publikacji, inwestorzy skupili się chyba bardziej na wypoczynku wakacyjnym. Waluty praktycznie zmniejszyły zakres ruchów do minimów.

ANALIZA TECHNICZNA

Walutą najbardziej niespokojną w tym tygodniu był GBP, której ruchy były niebezpieczne dla ludzi o słabych nerwach. Dlatego mamy nadzieję, że albo pozostali oni biernymi obserwatorami albo ochoczo sprzedali GBP po okazyjnej cenie 4.90. Był to jednak czas, w którym wszystko się mogło wydarzyć i żadne wskaźniki czy narzędzia nie mogły precyzyjnie zadziałać.

Wykres 1: GBP/PLN 5-9 sierpnia


Ciekawie za to kreowała się analiza techniczna na parze USD/PLN. Przejrzysty obraz kanału spadkowego i kreowanie się coraz to niższych dołków i szczytów wprowadzało nastrój przejrzystego wykresu. Do największych spadków doszło na USD/PLN w czwartek. Wcześniej w środę, byliśmy świadkami przełamania poważnego wsparcia na poziomie 3.17. W piątek cały dzień kreowała się formacja spadkowa, która jest charakterystyczna dla tworzenia się dna spadków. Przewidywać można, że rynek po wyłamaniu linii wsparcia na 3,1550 będzie próbował wrócić do tej linii w najbliższym czasie. Kolejnym momentem zwrotnym dla tej waluty będzie 3.10 i ten, że właśnie poziom będzie dokładnie obserwowany przez spekulantów.

Wykres 2: USD/PLN 5-9 sierpnia


Komentarze



Informacja
Korzystanie z serwisu strefawalut oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookies, które zapisuje przeglądarka. Więcej w naszej polityce prywatności.