Historia kryptowalut sięga czasów, kiedy podstawowym nośnikiem danych informatycznych były taśmy magnetyczne. Wciąż jednak trudno jednoznacznie powiedzieć, kto był ich ostatecznym pomysłodawcą. Za znaczące wydarzenie w świecie kryptowalut uważa się opracowanie specjalnego algorytmu, stworzonego przez Davida Chauma już w 1983 roku. Jego projekt pozwalał na bezpieczne przesyłanie danych numerycznych oraz umożliwiał ich ewentualną zmianę. Pomysł ten, oczywiście w zmienionej formie, funkcjonuje do dziś w systemach zajmujących się obsługą kryptowalut.
Wirtualne monety oznaczane są danymi, które pozwalają na identyfikację adresu nadawcy oraz przelewu, co skutecznie uniemożliwia dwukrotne wysłanie środków z wykorzystaniem tej samej puli. Dotyczy to jednak przede wszystkim informatycznych systemów bankowości, a nie transferu kryptowalut. Na przykładzie bitcoina możemy z łatwością zauważyć, że w ich przypadku dane osobowe nadawcy nie są udostępniane. W podobny sposób funkcjonuje np. DigiCash, który również stanowi jedną z najpopularniejszych kryptowalut. Ze względu na dużą anonimowość tego typu transakcji, zainteresowały się nimi przede wszystkim media oraz organy ścigania, podejrzewając użytkowników kryptowalut o działanie niezgodne z obowiązującym prawem oraz wykraczające poza obszar tradycyjnych transakcji finansowych.
Dowodem na to było bankructwo firmy Davida Chauma w 1998 roku po tym, jak spierała się ona z instytucjami publicznymi. Dotyczy to przede wszystkim ówczesnego Holenderskiego Banku Centralnego. Ziarno zostało jednak zasiane, ponieważ mimo porażki omawianej instytucji, wirtualnymi walutami zainteresowały się też inne osoby zajmujące się wprowadzaniem innowacyjnych rozwiązań informatycznych.
Konsekwencją analizy wynalazku Chauma było wprowadzenie obecnie najpopularniejszej kryptowaluty na rynku. Dokonało tego w 2008 roku trzech informatyków zajmujących się zabezpieczaniem sieci komputerowych. Byli to Neil King, Vladimir Oksman oraz Charles Bry, składając wniosek o opatentowanie rozwiązań będących nowoczesną odpowiedzią na rozważania Davida Chauma. Zarejestrowali również domenę Bitcoin.org, a już miesiąc później w sieci pojawił się manifest, który dokładnie wyjaśniał sposób funkcjonowania bitcoina.
Pierwszą, realną transakcją przy użyciu bitcoina był zakup… pizzy w 2010 roku. Próbnych przelewów kryptowaluty dokonywano jednak już rok wcześniej. Wtedy wyceniono również po raz pierwszy kurs USD/BTC, który oszacowano na podstawie kosztów prądu potrzebnych do przesłania jednej jednostki kryptowaluty. Ważnym krokiem w rozwoju bitcoina było również założenie giełdy internetowej operującej nowym środkiem płatniczym.
Od momentu, kiedy dokonano pierwszego zakupu z wykorzystaniem bitcoinów, na wprowadzenie takiego rozwiązania zaczęło decydować się coraz więcej serwisów. Tym samym kryptowaluty zyskały na popularności, a sposobem ich funkcjonowania zaczęło się interesować coraz więcej użytkowników Internetu. Jedynym z najważniejszych wydarzeń ostatnich lat było zatwierdzenie płatności z wykorzystaniem bitcoinów przez korporację Microsoft w grudniu 2014 roku. Był to sygnał dla wielu marek działających globalnie, że czas otworzyć się na nowe formy płatności. Zdecydowana reakcja była widoczna również ze strony państwowych instytucji finansowych. Jako legalny środek płatniczy bitcoiny uznawane są np. w Niemczech, a w naszym kraju dokonywanie transakcji z ich wykorzystaniem nie wiąże się z sankcjami prawnymi i jest biernie akceptowane przez organy państwowe.