Na sytuację przedsiębiorców wpływa wiele zjawisk bazujących na rynku walutowym. Dotyczy to przede wszystkim relacji pomiędzy poszczególnymi walutami oraz polityki monetarnej banków centralnych, która kontroluje pozycje dewiz na rynku Forex. Warto zauważyć, że waluta narodowa kształtuje się poprzez kurs sztywny lub płynny, jednak to ten drugi jest obecnie zdecydowanie przeważający. Charakteryzuje się on zjawiskiem aprecjacji i deprecjacji, czyli wzrostem i spadkiem wartości waluty w odniesieniu do innej dewizy. Kurs sztywny z kolei ulega mechanizmom dewaluacji i rewaluacji, co oznacza odpowiednio obniżenie i podwyższenie wartości pieniądza przez organy państwowe lub bank centralny.
Zależności
Zjawiska występujące na rynku Forex mają znaczenie zarówno dla rodzimych, jak i zagranicznych przedsiębiorstw. Kiedy następuje aprecjacja, czyli podnoszenie wartości waluty rodzimej wobec waluty obcej, firmy eksportowe muszą liczyć się z obniżeniem zysków. Jest to z kolei dobra sytuacja dla importerów, którzy za mniejsze pieniądze są w stanie zakupić większą ilość towarów. Aprecjacja oznacza również wzmożoną konkurencyjność ze strony zagranicznych producentów, którzy mogą wkroczyć na rodzimy rynek przedsiębiorcy ze znacznie atrakcyjniejszą ofertą. Aby zmonopolizować rynek i skoncentrować go na firmach znajdujących się w rękach krajowych przedsiębiorców, rządy stosują specjalne obostrzenia podatkowe dla podmiotów zza granicy. Jedną z takich specjalnych opłat jest cło. Należy jednak pamiętać, że aprecjacja ma również pewne zalety w oczach eksporterów. Jeżeli ich towar wymaga sprowadzania surowców i podzespołów zza granicy, to mogą dzięki temu wyprodukować go w znacząco niższej cenie. Zyskują na tym również sami klienci, którzy kupują produkty w atrakcyjnych cenach.
W momencie gdy waluta ulega osłabieniu, zyskują przede wszystkim eksporterzy. Mogą dzięki temu sprzedawać swoje towary za granice po cenie wyższej niż wcześniej, a importerzy zyskują mniej nie tylko z uwagi na drożejące towary zagraniczne, ale również na cenę swoich produktów i usług. Efektem ubocznym gorszego położenia importerów jest mniejszy wybór towarów na rodzimym rynku oraz wzrost inflacji, która powoduje osłabienie realnej wartości pieniądza.