Pięć dużych banków ukaranych za manipulowanie walutami
Rekordowe grzywny o łącznej wysokości 2,5 mld euro zostały nałożone przez brytyjskich i amerykańskich regulatorów rynków finansowych na międzynarodowe banki za manipulacje na rynkach wymiany walut.
Najwięksi bankowi giganci : amerykański JPMorgan Chase & Co i Citibank, wywodzący się z Wielkiej Brytanii HSBC i RBS, a także szwajcarski UBS, bo to właśnie o nich mowa, otrzymali kary ze strony FCA (Financial Conduct Authority) głównego regulatora finansowego „wyspiarzy” oraz amerykańskiej CFTC (the Commodity Futures Trading Commission) w następstwie trwającego od ponad roku śledztwa. Wykazało ono, że traderzy wymieniali się poufnymi informacjami, aby dokonać manipulacji banchmarkami walutowymi. Należy podkreślić, że RBS (Royal Bank of Scotland) w 80% należy do brytyjskiego rządu, co jeszcze potęguje wymiar skandalu.
Zgodnie z dokumentacją opublikowaną przez FCA, wykorzystywali oni do tego internetowe chatroomy – wymieniali informacje, aby potem wykorzystać je w rentowny dla banku i dla siebie sposób. Podkreślono , że banki niewłaściwie kontrolowały swoje operacje w wymianach walut G10 (dziesięciu najczęściej używanych światowych walut),a działo się to na przestrzeni lat 2008-2013. Przypomnijmy, że wedle ostatniego raportu Banku Rozliczeń Międzynarodowych (BIS) z 2013r. średni, dzienny obrót na rynku walutowym wynosił w 2013 r. 5,3 biliona USD (aby sobie lepiej uzmysłowić wielkość 5 wyprzedza 12 cyfr! ), co parokrotnie przewyższa obrót na rynku akcjami, więc mówimy tu o manipulacjach na naprawdę ogromną skalę.
W konsekwencji FCA obciążyła każdy z pięciu banków największą w historii grzywną w wysokości ponad 200 mln funtów (250 mln euro), CFTC dodatkowymi 220 mln euro każdy, a FIMMA (Swiss Financial Market Supervisory Authority) obarczył bank wywodzący się z tego samego kraju - UBS kolejnymi 111 mln euro.
Wciąż nie jasna jest przyszłość traderów owych banków i czy zostaną oni pociągnięci ewentualnej odpowiedzialności karnej. Śledztwo prowadzone jest nadal, a Biuro ds. Poważnych Nadużyć (SFO- Serious Fraud Office) przygotowuje listę zarzutów dla pomysłodawców procederu. Kolejną instytucją sprawdzaną przez FCA jest bank Barclays.