grudzień

31

2015

Niepokojące notowania rubla

Rubel od dłuższego czasu kontynuuje swą złą passę. Spadki w cenach ropy jeszcze bardziej pogrążają rosyjską walutę, przez co na początku tego tygodnia osiągnęła ona najniższy kurs w stosunku do dolara od ponad roku i utrzymuje ten poziom do końca grudnia. Dziś, za jednego dolara przyjdzie nam zapłacić aż 73 ruble.

Obecna sytuacja wyznacza wyjątkowo pesymistyczną perspektywę dla rosyjskiej gospodarki. Wciąż trudno uwierzyć w nagłe ożywienie, które od dłuższego czasu było zapowiadane przez przedstawicieli tamtejszego rządu. Faktem jest, że Rosja wchodzi w głęboką recesję, a sytuacja na rynku „czarnego złota” oraz nakładane na Moskwę sankcje jeszcze bardziej utrudniają próby uleczenia gospodarki. Wojna prowadzona na dwóch frontach – zarówno na terenie Ukrainy, jak i walka z Państwem Islamskim, generują ogromne koszty. Mimo to, rosyjskie władze wciąż powtarzają, że najtrudniejszy okres mają już za sobą, a 2016 rok będzie czasem przemian i odrodzenia gospodarki.

Trudno uwierzyć w te obietnice, szczególnie z uwagi na spadające ceny ropy. Jest to jeden z głównych towarów eksportowych Rosjan, a osiągnął on w tym roku wartości najniższe od 11 lat. Centralny Bank Rosji zauważa, że jeśli obecne trendy na rynku „czarnego złota” utrzymają się w przyszłym roku, to PKB mocarstwa za naszą wschodnią granicą może spaść nawet o kolejne 2%. Tym samym przełożył on decyzję o zmianach w polityce monetarnej Rosji i nie obniżył wysokości stóp procentowych, które znajdują się obecnie na wyjątkowo wysokim poziomie.

Zdaniem wielu analityków, nakładające się niekorzystne czynniki z rynków globalnych jeszcze bardziej pogrążą rosyjską gospodarkę. Największe wyzwania nadejdą prawdopodobnie dopiero w przyszłym roku, a Rosja od lat nie znajdowała się w tak niepokojącej sytuacji. Jeszcze niedawno wydawało się, że „odrodzenie” PKB jest możliwe. Niestety, polityka Kremla motywuje Zachód do nakładania kolejnych sankcji, a spadające ceny ropy obniżają obecne poziomy dochodów. Tym samym Rosja będzie musiała prawdopodobnie obniżyć wydatki publiczne, co może pogorszyć relacje rządu ze społeczeństwem.

Pomimo pesymistycznych ocen specjalistów, prezydent Władimir Putin nadal utwierdza obywateli w przekonaniu, że Rosja jest w stanie wyjść z wyjątkowo niekorzystnej sytuacji. Warto zauważyć, że tamtejsze wskaźniki świadczą również o pogarszających się warunkach społecznych. Siła nabywcza Rosjan spadła o 9%, a konsumpcja o 13%. Wysokość stóp procentowych nie pozwala również na uzyskanie kredytu na korzystnych warunkach. Ceny oraz odsetki są bardzo wysokie, przez co klienci nie decydują się na podpisanie umowy i tym samym jeszcze bardziej spowalniają gospodarkę. Centralny Bank Rosji miał w najbliższym czasie zmienić swoją politykę monetarną, ale niepokojąca sytuacja na rynku ropy nie pozwoliła na podjęcie takiej decyzji. Niestety nic nie wskazuje na to, aby cena „czarnego złota” miała nagle wzrosnąć. Przewidywania pokazują, że utrzyma ono obecne poziomy w 2016 roku.

Komentarze



Informacja
Korzystanie z serwisu strefawalut oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookies, które zapisuje przeglądarka. Więcej w naszej polityce prywatności.