listopad

26

2015

Prezes NBP przeciwko obniżce stóp procentowych

Marek Belka po raz kolejny podkreślił, że jego zdaniem zmiana polityki monetarnej NBP byłaby w tym momencie kompletnie zbędna. Na łamach wywiadu w „Pulsie Biznesu” prezes zaznacza, że w obecnej sytuacji, naszym rodzimym finansistom zalecałby rozwagę i refleksję nad dalszym rozwojem wydarzeń. Uważa też, że oddalanie się od gorącego okresu kampanii wyborczej skutecznie gasi zapał polityków przed wprowadzaniem znaczących i lekkomyślnych zmian, które mogłyby negatywnie wpłynąć na stan polskiej gospodarki.

Polityka NBP

Pomimo, że według Belki obniżenie stóp procentowych nie oznaczałoby finansowej i gospodarczej katastrofy, to wprowadzenie takiego rozwiązania w dzisiejszej sytuacji nie byłoby decyzją rozważną. Prezes NBP zaznaczył, że według jego spekulacji grudniowa dynamika cen będzie zbliżona do zera, a inflacja może wyjść na lekki plus – ma być to skutek przemiany obecnej i utrzymującej się przez kilka ostatnich miesięcy deflacji. Z uwagi na taki scenariusz realna stopa procentowa obniży się o ok. 1,5%.

Marek Belka ostudził zapał wszystkich zwolenników zmian w polityce monetarnej. Przyznał, że obniżenie stóp procentowych o 25 pb nie pomniejszy kosztów kredytów. Banki najprawdopodobniej zareagowałyby na to podniesieniem marży, więc największa zaleta rozwiązania zostałaby szybko wyeliminowana. Ponadto, pozytywny wpływ obniżenia stóp procentowych, zdaniem prezesa NBP, nie wpłynie też na polepszenie finansowania przedsiębiorstw i budżetu, ponieważ są one w dużej mierze zależne od rynków globalnych.

Stanowisko wobec reform

W wywiadzie nie zabrakło odniesień do zapowiadanych przez ministra finansów zmian w sferze podatkowej i bankowej. Belka uważa, że planowane uszczelnienie struktur podatkowych nie należy do postanowień prostych i szybkich w realizacji. Prezes równie chłodno ocenia efekty związane z takim działaniem. Jego zdaniem, wpływy ze zmienionej sfery podatkowej nie wniosą do polskiego budżetu aż 50 miliardów złotych. Według specjalistów z Instytutu Ekonomicznego NBP, uszczelniony system mógłby zapewnić jedynie kilka miliardów w pierwszym roku funkcjonowania. Marek Belka w podobny, chłodny sposób ocenia wprowadzenie podatku bankowego. Uważa, że nie wprowadzi on żadnych znaczących zmian w sektorze, pomimo że może wpłynąć na wypłacalność niektórych banków, szczególnie tych najsłabszych.

Prezes NBP podczas wywiadu podkreślał, że najważniejsza jest rozwaga polityków i twórców programów. Jego zdaniem nie możemy dopuścić do sytuacji, w której wszystkie rozwiązania zostaną wprowadzone równocześnie. Chodzi tutaj przede wszystkim o podatek bankowy, konwersję kredytów we franku oraz podwyższenie kapitałów i wyższą składkę BFG.

Komentarze



Informacja
Korzystanie z serwisu strefawalut oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookies, które zapisuje przeglądarka. Więcej w naszej polityce prywatności.