sierpień

23

2013

Podsumowanie tygodnia - wydarzenia walutowe 19 - 23 sierpnia.

Finał dobiegającego tygodnia przyniósł rozstrzygnięcie naszych przewidywań z początku tygodnia. Dolar spadł, jednak jego cały potencjał spadkowy nie został jeszcze wyczerpany. Wygląda to bardziej jako początek dłuższego trendu. Złoty umacniał się również do euro. Istotnym nie był tutaj jednak sam spadek o około 3 gr, lecz fakt że została obroniona linia oporu. ostatecznie kurs euro zbliżył się do zamknięcia poprzedniego tygodnia, czyli 4,23 zł. Złotówce sprzyjały w tym tygodniu dane makroekonomiczne zarówno z Polski jak i Europy. WIG20 w tym czasie stracił -1,1%.

PONIEDZIAŁEK, 19.08

PLN: W poniedziałek jedyny istotny odczyt dotyczył przeciętnego wynagrodzenia w miesiącu lipcu. Wartość ta był nieco wyższa (dokładnie o 22zł) niż w poprzednim okresie i wyniosła 3830zł brutto. Dzień ten przebiegał więc bardzo leniwie jeśli chodzi o zakres wahań. W czasie całej sesji na warszawskiej giełdzie zakres ruchu nie przekroczył 1 gr na parze USD/PLN. Taka mała zmienność jest naprawdę rzadko spotykana i można wyciągnąć z wniosek, iż brak bodźców w postaci publikacji makroekonomicznych, skutkuje marazmem i brakiem jednoznacznego kierunku ruchu walut.

WTOREK, 20.08

PLN: Był to najlepszy dzień dla spekulantów lubiących ryzyko. Po mało interesującym pierwszym dniu, we wtorek mamy z kolei przejście ze skrajności w skrajność. Co za tym idzie, na brak emocji nie mógł nikt narzekać. Kalendarz pękał w szwach z powodu sporej ilość danych z Polski. Tego dnia przed południem mieliśmy lokalny szczyt tygodnia. Reakcja na lepsze dane z Biura Inwestycji i Cykli Ekonomicznych była jednoznaczna. Odczyt był na poziomie 93,7. Warto dodać, że wskaźnik ten od początku roku sukcesywnie rośnie. USD/PLN od 8:00 do otwarcia sesji w USA zyskał do dolara 5 gr !!! Dolar kosztował wtedy 3,14zł i później okazało się, że było to lokalne minimum tygodniowe ceny dolara. Powodem do utworzenia się dołka mogła być produkcja przemysłowa opublikowana o godzinie 14:00. Wartość w stosunku m/m spadła do 1,5% z 2,8% miesiąc wcześniej. W zestawieniu rocznym dane lepsze od prognozy i wynosiły 6,3% wobec 5,1%. Fatalnie wypadły także ceny produkcji sprzedanej m/m za lipiec wynoszące 0,2%, a miesiąc wcześniej było 0,7%. Rynek zareagował jednoznacznie i od tego momentu zaczęła się wyprzedaż dolara i wzrost USD/PLN.

ŚRODA, 21.08

USD: Rynek lubi różnorodność, którą zapewnił w środę wysyp publikacji z USA. Rolę się odwróciły i tym dniu dolar zyskał wobec polskiej waluty o 3 gr. Trudno się było temu dziwić po takich danych z rynku wtórnego domów. Sprzedaż domów na amerykańskim rynku wtórnym wzrosła w lipcu 2013 roku w USA, aż o 6,5% w relacji miesięcznej do poziomu 5,39 mln - poinformowało w środę Amerykańskie Narodowe Stowarzyszenie Pośredników w Handlu Nieruchomościami. To najlepszy wynik od listopada 2009 roku.

CZWARTEK, 22.08

Publikacje PMI miały wydźwięk pozytywny, więc złoty umocnił się do dolara. Poza odczytem z Francji gdzie PMI wyniosło poniżej 50 pkt, wszędzie było lepiej od prognoz. Nawet cała strefa euro miała odczyt na poziomie 51. Dolar został także osłabiony przez zaskakującą publikację o wnioskach o zasiłki dla bezrobotnych. Prognozowano, że wniosków będzie 330 tys., a okazało się o 6 tys. więcej. Otarciem łez dla Amerykanów okazały się wiadomości z indeksu wskaźników wyprzedzających Conference Board – wyniosły one 0,6%, przy prognozie 0,5%.

PIĄTEK, 23.08

Najważniejszym wydarzeniem piątku było sympozjum w Jackson Hole, które pomogło złotemu. Głównie za sprawą umacniania się głównej waluty EUR/USD. O 14:00 nastąpiła seria lepszych danych z Polski. Koniunktura gospodarcza w przemyśle, handlu detalicznym, okazała się znowu minusowa ale lepsza niż w poprzednim miesiącu. Koniunktura konsumencka, której wyznacznikiem jest bieżący wskaźnik ufności konsumenckiej, wyniosła -25 wobec -27.

ANALIZA TECHNICZNA

Opory wyznaczone przez linię trendu nadal pozostają aktualne dla pary EUR/PLN. Przez chwilę nawet wybite zostało 4,22. Tydzień ten był bardziej obszarem konsolidacji polskiej waluty, pokazując wyraźnie obszary oporów. Ceny często testowały bez powodzenia linię trendu spadkowego. W piątek doszło na parach ze złotym do złamania lokalnego wsparcia poprowadzonego po ostatnich dołkach i było to uderzenie dość intensywne. Od minionego tygodnia nie doszło w analizie technicznej do większego przełomu i nadal jesteśmy w trendzie spadkowym i póki co nie ma co wyciągać pochopnych wniosków, lepiej czekać na wyklarowanie się sytuacji.

Wykres 1: EUR/PLN 19-23 sierpnia 1H

Wykres 1: USD/PLN 19-23 sierpnia 1H

Komentarze



Informacja
Korzystanie z serwisu strefawalut oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookies, które zapisuje przeglądarka. Więcej w naszej polityce prywatności.