Internetowy Kantor chwali się wynikami
Na początek świetnymi wynikami pochwalił się Internetowy Kantor, czyli lider na rynku. Liczba jego klientów w 2013 roku wyniosła ponad 122 tys. Co stanowi wzrost niemal o sto procent w stosunku do roku poprzedniego, kiedy to ponad 68 tys. Osób skorzystało z jego usług. Podobny wzrost zaliczył obrót, który wzrósł z 1,8 mld zł do ponad 3,2 mld zł. Pochwalił się także przeprowadzką do nowego biura nad samym brzegiem Warty.
Ekspansja
Warto przypomnieć, iż polskie kantory szykują się do ekspansji na Wyspy Brytyjskie i całą Europę, aby być jak najbliżej jednego z głównych klientów, jakimi są emigranci zarobkowi. Dlatego też Cinkciarz.pl otwiera biuro w centrum londyńskiego City. Nawet największy zagraniczny serwis wymiany walut TransferWise wskazuje na nich, jako na główną klientelę. Internetowy Kantor pracuje natomiast nad nową platformą z której będą mogli korzystać wszyscy Europejczycy. Szczegółów jednak nie chcą zdradzać. Są jednak pewni jeśli chodzi o czas startu usługi która będzie miała za zadanie wyprzedzić TrasferWise czyli dzieło jednego z twórców serwisów Skype i PayPal i zdominować Kontynentalny rynek wymiany walut w sieci.
Czy doczekamy się nowej europejskiej waluty?
Jest to jedna z możliwości po odłączeniu się Szkocji od Wielkiej Brytanii. Szkocja ma licząca tysiąc lat tradycję walki o niepodległość od swojego arcywroga, jakim na przestrzeni dziejów byłą Anglia. Jednak odkąd państwa te zaczęły razem z Walią żyć w Unii zdawało się, iż jest to stan permanentny. Duch niepodległości północnych mieszkańców wysp brytyjskich jest jednak na tyle silny, iż udało im się doprowadzić do referendum nad secesją, które odbędzie się w 2018 r. Rosnące nastroje niepodległościowe i duża autonomia Szkocji w Ramach Zjednoczonego Królestwa dają szanse na względne gładkie oderwanie się od Wielkiej Brytanii. Premier Szkocji pragnąłby, aby jeśli wszystko pójdzie po jego myśli niepodległe państwo nadal posługiwało się funtem szterlingiem, jako walutą oraz aby Bank Anglii nadal pełnił jedyną funkcję emisyjna dla ej waluty.
Rząd Anglii prowadzi kampanie przeciwko secesji północy
Minister finansów Wielkiej Brytanii George Obourne zdecydowanie odrzucił taką możliwość argumentując, iż "nie ma żadnego powodu natury prawnej, dla którego reszta Zjednoczonego Królestwa miałaby dzielić się swą walutą ze Szkocją". Jest to kolejny cios w walce o przekonanie Szkotów, iż odejście od korony było by dla nich bolesne gospodarczo. Szkocja ma, zatem 3 inne opcje. Szef rządu Szkocji jest jednak przekonany, iż będzie możliwy do wypracowania kompromis pomiędzy dwoma niepodległymi państwami dotyczący użytkowania funt. Drugą opcją było by dołączenie do europejskiej unii walutowej, co było by dobrym rozwiązaniem ze względu gospodarczego dla Szkocji. Trzecią opcją jest własna waluta. Mimo iż o tej możliwości nie mówi się głośno to pośród głosów wielu europejskich polityków, iż strefa euro jest na krawędzi oraz iż utrzymanie euro jest brzemieniem ze względu na państwa, które sobie z nim nie radzą, możliwe jest, aby północ zdecydowała się na w stu procentach własną walutę.
Dobre informacji o stanie brytyjskiej gospodarki
Na rynkach walut panował dziś spokój. Bardzo dobre dane podał Bank Anglii na temat wzrostu gospodarczego w Zjednoczonym Królestwie, który wyniósł, ponad 3,4 % co jest sporym wzrostem w stosunku do oczekiwanego w listopadzie 2,8%. W kolejnych latach zapowiadany jest wzrost na poziomie 2,7- 2,8%. Także o to podawał jako argument premier David Cameron aby przekonać Szkotów do zostania w monarchii parlamentarnej. Północ jako część Zjednoczonego Królestwa rozwija się szybciej niż większość państw europejskich. jednak rozdzielenie spowoduje ograniczenie inwestycji zagranicznych oraz spadek stabilności tego nowego państwa. Jest to jasny sygnał iż jeśli chcą cieszyć się dobrą i mocną gospodarką opartą na funcie to musza pozstać w Wielkiej Brytanii.
Kursy Walut
Na chwilę obecną kurs franka rośnie nieznacznie o 0,2 %. Euro jest bardzo stabilne ze wzrostem wielkości 0,08% w parze ze złotówką. Dolar natomiast traci na wartości 0,44% co jest spowodowane jego spadkiem względem waluty wspólnotowej wynoszącej 0,53%