Przyszłość kantorów stacjonarnych

Nie potrafię wytłumaczyć tego czemu ludzie nadal korzystają z wymiany walut w sposób tradycyjny , ale tak jest. Tym bardziej mnie to dziwi bo sam już dosyć długo przewalutowania robię internetowo na Gieldawalut.com i dobrze wiem, że tak jest taniej. Zyskałem też dostęp do szybkich przelewów za granicę, stałego wglądu w cennik w dowolnej chwili. Mnie to przekonało na 100%, jednak jak widać są i sceptycy. Możliwe zatem, że tak samo internetowe jak i tradycyjne kantory będą działać w Polsce na wysokich obrotach.

A jak nawet wejdziemy z czasem to co? Innych walut nie potrzeba? Być może e-kantory rozszerzą ofertę -to bardziej prawdopodobne niż ich koniec. I w żadnym wypadku bym nie chciał aby taka forma wymiany waluty przestała funkcjonować, w końcu to dzięki Pluskantor.pl tak dużo oszczędzam na zakupie CHF.

Nie spodziewam się abyśmy weszli do strefy EUR już za moment.Także będą i kantory stacjonarne i internetowe. Jedne drugim raczej nie szkodzą. Choć prawdę mówiąc mi osobiście te tradycyjne potrzebne nie są. Wolę przez Amronet kupować walutę- tutaj nie ma spiny, że kantor mi zamkną bo jest późno, nie ma też stresu względem tego czy nie przepłacę. Kurs sprawdzić mogę zawsze i wymienić walutę też.

Ludzie nie lubią formalności- moim zdaniem dlatego nadal korzystają z tradycyjnych kantorów. Wbrew pozorom jednak te internetowe wcale nie stawiają klientom skomplikowanych wymogów, człowiek raz się rejestruje i z głowy, a dane podaje się dla bezpieczeństwa. Mi zarejestrowanie się na Gieldawalut.com zajęło z 5 minut może, a zyskałem to, że kantor mam zawsze w zasięgu i ponoszę mniejsze koszty niżeli w tych tradycyjnych.

Niech każdy wymienia walutę jak chce i tam gdzie chce. Jak ktoś woli w gotówce, proszę bardzo. A wiem, że niektórzy wolą, tylko trudno powiedzieć czemu. Zastanawia mnie to, ponieważ na pluskantor.pl mam dostępne korzystniejsze kursy i znacznie wygodniej jest mi się zalogować w wolnej chwili do kantoru online niż iść do stacjonarnego.

Kantory stacjonarne będą mieć lepszą przyszłość jak zejdą z cen, porównajcie sobie kursy w przeciętnej placówce i w Amronet. Jasna sprawa prawda? Ludzie wybierają tańsze rozwiązanie i m.in. dlatego coraz częściej walutę kupują w sieci, tak jak ja.

Mniej więcej połowa Polaków nadal wymienia w stacjonarnych kantorach. Mam prawo tego nie rozumieć, bo jak zacząłem korzystać z internetowych przewalutowań na Gieldawalut.com więcej w placówkach na mieście się pewnie nie pojawię, to jednak dane statystycznie wcale tradycyjnym kantorom źle nie wróżą. Jakby nie było zostanę przy swoim, wolę walutę wymieniać w kilka minut siedząc wygodnie w fotelu niż chodzić gdziekolwiek z gotówką. W dodatku znacznie korzystniej.

Pewnie będzie tak że i wśród kantorów stacjonarnych jak i internetowych z rynku wypadną najsłabsze ogniwa. A istnieć będą jedne i drugie. Ja akurat w pobliżu domu lub pracy nie mam stacjonarnego kantoru którego oferta mnie zadowalała, aktualnie korzystam z usług internetowego Pluskantor.pl. Wcześniej był inny kantor internetowy z którego zrezygnowałem, ponieważ szybkość transakcji nie była taka jak oczekiwałem od usługi online. W Pluskantorze jest natomiast OK:) Praktycznie od razu.

Mimo że są np. sklepy internetowe to stacjonarne też, z kantorami myślę będzie podobnie. Poza tym sądzę że nawet jedne drugim nie przeszkadzają. Dla mnie przewalutowania online są o tyle lepsze, że mogę wysłać od razu przelew z kantoru, a w walucie rozliczam się wyłącznie w taki sposób. Oczywiście cieszę się też z tego, że platforma Amronet oferuje lepsze kursy niż w placówkach, bo kto lubi przepłacać? Chyba nikt.

Mimo wszystko kantory stacjonarne mają rację bytu, są ludzie którzy pierwszy i być może ostatni raz w życiu muszą w jakichś okolicznościach wymienić walutę więc nie w głowie im rejestrowanie się w internetowym albo jak ktoś potrzebuje pilnie gotówki. Niemniej jednak kursy są faktycznie mało korzystne i jak potrzeba z kolei jest częsta, jak u mnie np. lepiej jest korzystać z internetowego. Przez Pluskantor.pl przede wszystkim szybciej realizuję przewalutowanie i nawet jak nie jest ono wysokie, za parę dni korzystam kolejny raz. W miesiącu oszczędności sięgają w tym wypadku średnio 500 zł.

Sądzę, że jak w każdej branży- lepsi zostaną, gorsi splajtują albo się przebranżowią. Bo to że są też kantory internetowe nie znaczy że wszystkie stacjonarne raptem znikną. Ale powiem tak szczerze, jak wymieniam teraz bez gotówki, na Gieldawalut.com to też przestałem chodzić do stacjonarnych, nawet jesli jest to 300 zł. Z tym, że gdyby kantor na mieście wyceniał równie korzystnie, możliwe że również bym wówczas korzystał z usługi, bo bywa- choć sporadycznie- że chciałbym mieć pieniądz od razu w gotowce.

Ja w stacjonarnym kantorze byłem ostatni raz 2 lata temu, ponieważ korzystam od tamtej pory z internetowego Amronet, więc teoretycznie mógłbym przypuszczać że faktycznie ich czas dobiega końca. Ale to tylko teoria, bo jak widziałem nie raz będąc na mieście to nawet kolejki bywają do okienka. Jak widać różne są preferencje ludzi , chociaż mam prawdo ich nie rozumieć, bo jak można nie chcieć kupować waluty taniej i wygodniej?

Nie przeszkadzają mi one i tyle. A wiem, że klientów mają, często są to turyści albo osoby które nagle, jednorazowo potrzebują wymiany waluty i za bardzo nie mają rozeznania w kursach. Mi osobiście jednak tradycyjne przewalutowania się nie kalkulują. Regularna potrzeba w tym wypadku byłaby regularnym przepłacaniem, więc sobie zarejestrowałem darmowe konto na pluskantor.pl aby uzyskać od ręki korzystniejsze kursy a także czas, bo wiadomo ze o wiele szybciej jest wykonać kilka kliknięć niż iść do placówki.

Jestem za tym, żeby były, a wiecie czemu? Bo m.in. dzięki ich istnieniu internetowe starając się mieć coraz lepsze ceny:D Zauważyłem to w ciągu paru ostatnich lat, jak zaczynałem wymieniać walutę online, kosztowało mnie to ok 0,6%,a w ubiegłym roku znalazłem Gieldawalut.com platformę która pobiera niespełna 0,2% prowizji. Może się bycia konkurencyjnym jeszcze udoskonali wymianę walut online:)

Choć sam jestem zwolennikiem internetowej wymiany walut, sądzę że stacjonarne kantory tak czy inaczej będą działać. Jak zaczynałem wymieniać przez internetowy Amronet bardzo mi się spodobały szybkie i dużo tańsze przewalutowania i wówczas myślałem że wszyscy będą woleli w ten sposób, no ale jak widać są tradycjonaliści i będą. Ja wolę tam gdzie mogę zaoszczędzić pieniądze i to całkiem spore, bo kupuję walutę po kursie który minimalnie odbiega od średniego rynkowego.

Jakieś pół roku temu zaczęłam korzystać z bezgotówkowych wymian waluty na Pluskantor.pl i od tej pory "zapomniałam" o tradycyjnych kantorach, od razu odczułam różnicę w kosztach i komfort transakcji. Możliwe że z biegiem czasu większość klientów postąpi podobnie, ale to pewnie będą lata żeby niektórych przekonać.

Mi kantory stacjonarne w niczym nie zawadzają, a że nie korzystam z ich usług bo wolę internetowe to inna sprawa:) Na Gieldawalut.com jeszcze nie wymieniałem, zerknąłem na kursy na razie i wycena mnie jak najbardziej przekonuje, pewnie skorzystam gdyż chętnie bym podjął dłuższą współpracę dobrym miejscem do przewalutowań online.

A może stacjonarne kantory się przekształcą na internetowe bądź równorzędnie utworzą swoje platformy online?Trudno powiedzieć, pomysł może być dobry. Z punktu widzenia klienta stanowczo jestem za internetowymi przewalutowaniami, w żadnym stacjonarnym kantorze nie udało mi się nawet na drodze negocjacji uzyskać tak dobrej wyceny jak Gieldawalut.com proponuje od ręki.

Jak chcą być bardziej konkurencyjne, niech zejdą trochę z cen:) Chociaż gdy mi w formie wiecznie spieszy się z płatnościami w EUR i tak bym został przy internetowym Pluskantor.pl. Szybkie i tanie transfery z e-kantoru to super rozwiązanie.

Ale zauważ, że nie ma w nich kolejek a kiedyś były. Myślę, że wielu klientów tak jak i jak przeniosło się do e-kantorów zatem. Ja już tak zrobiłem niemal 2 lata temu no i do dzisiaj jak wymieniam walutę to przez Amronet.pl.

W moim mieście jest kilka kantorów stacjonarnych od lat i choć ja np. zdecydowanie wolę wymieniać przez Pluskantor.pl to jednak i tamte jakoś sobie radzą. Specjalnie się nie interesują tym jak, ponieważ w internetowym mam dostęp do dużo lepszych kursów oraz wygodnych przelewów.

Więcej zalet mają moim zdaniem e-kantory, przy czym kursy w nich są tak samo czytelnie przedstawione jak w stacjonarnych, a nawet lepiej, bo np. na Gieldawalut.com jest też kalkulator walut, mogę sobie wyliczyć dzięki temu dokładnie finał transakcji.

Sądzę że osoby z konserwatywnym podejściem, nie mające przekonania do internetu skorzystają z tego. Wypali ale mega konkurencją nie będzie bo coraz większa liczba klientów wymienia jednak online. Ja sam przez Amronet już chyba od 4 lat czego zmieniać nie zamierzam, najwygodniejsza możliwość z jaką miałem styczność.

O e-kantorach dowiedziałem się kilka lat temu, póki nie spróbowałem to nie mogłem się przekonać, tym bardziej że różnie ludzie o tym mówili. Odważyłem się założyć konto dopiero w tym roku na Pluskantor.pl i zdanie zmieniłem, tp jest tak samo łatwe i pomocne jak konto bankowe z dostępem online, porównałem też kursy....przepłacałem kiedyś i to sporo.

Chociaż zwykle wymieniam przez Gieldawalut.com a więc online, bo tak jest mi wygodniej i oszczędzam sporo na kosztach to widziałam nie raz że ludzie korzystają i ze stacjonarnych...

Osobiście jako przeszłość traktuję stacjonarne, choć myślę że wiele osób z przyzwyczajenia i tak będzie korzystać. Ja przestałem od momentu pierwszych transakcji przez Amronet. Opcja okazała się znacznie tańsza, a bezgotówkowa forma wygodniejsza.

Niedawno zaczęłam korzystać z Pluskantor.pl, jest to dla mnie nowość, wcześniej nie miałam bezpośredniej styczności z e-kantorami. Ale powiem Wam, że dużo wygodniejsza opcja niż przewalutowanie w stacjonarnym, każde moje przewalutowanie było też tańsze, mile mnie zaskoczyli promocją- pierwsze 5000 wymieniłam po kursie rynkowym.

Pewnie niektórzy pozostaną przy stacjonarnych kantorach, choć ja bardzo szybko przyzwyczaiłem się do przewalutowań przez internetowy Pluskantor.pl, dla mnie to łatwiejsze, wygodniejsze, upraszcza cały proces wymiany waluty.

Ja zdecydowanie też. Korzystając np. z serwisu Gieldawalut.com sam mogę ustalić kurs po jakim chcę przewalutować środki, a zwykły kantor narzuca swoje ceny.

Mimo wszystko wolę wymieniać bezgotówkowo. W Pluskantor.pl znajduję zresztą większość z tych zalet jakie są przypisywane tradycyjnym kantorom. Transakcja trwa kilka sekund i wolę gdy później pieniądze trafiają na konto , a nie do ręki. Kwestia atrakcyjniejszych kursów i niskich kosztó chyba oczywista.

kantory są przegrane, powoli chylą się ku upadkowi, niedługo Ripple zacznie rozdawać karty

no już ich ubywa, w mojej Łodzi np. ostatnio zamknęli dwa kantory na Piotrkowskiej